sowie

Imprezy kulturalne, wystawy, teatr, filharmonia, muzeum w Wałbrzychu i okolicach

Ostatnio komentowane
Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść. Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo.
Once in a blue moon
2016-02-22 08:41


Galerii pod Atlantami zaprasza na wystawę „Once in a blue moon”, której motywem przewodnim jest kolor niebieski. Swoje prace (malarstwo, fotografie, rzeźbę) przedstawi dziewięciu artystów z Wielkiej Brytanii, Niemiec, Iranu, Polski i Senegalu. Wystawa czynna będzie do 4 marca 2016, od poniedziałku do piątku w godz. 10.00 – 17.00 – wstęp wolny!

 


Po raz pierwszy ekspozycja prezentowana była w Łodzi w Galerii OFF Piotrkowska i zorganizowana została przez pracownię OKO – placówkę edukacyjną prowadzoną przez artystów. Tytuł Once in a blue moon odnosi się do angielskiego zwrotu, który oznacza wydarzenie pojawiające się niezwykle rzadko. W astronomii „blue moon”, czyli dodatkowa pełnia, to zjawisko, które obserwujemy raz na 2,4 lata. Nieczęsto mamy też okazję oglądać w naszym mieście prace artystów z różnych kontynentów. Badania pokazują, że niebieski jest jednym z najbardziej lubianych kolorów. Jest kojarzony z zaufaniem, spokojem i jednością. W związku z tym posługuje się nim wiele komercyjnych marek, takich jak Facebook, IKEA czy Nivea. Pierwsze skojarzenia z wykorzystaniem niebieskiego w sztuce to “niebieski okres” Picassa i prace Yves Kleina. Wystawa prezentuje różne wymiary niebieskiego – techniczny, metaforyczny i zmysłowy. Jeden z artystów prezentujących swoje prace na wystawie, Rodney Dee, pisze: „Kolor niebieski jest tożsamy z duchem, niebem, wiatrem, tym co niematerialne i dalekie… nieważne jak namacalny i zbliżony, kolor niebieski zawsze wydaje się odległy i niecielesny.”. Z fizycznością niebieskiego pozwoli natomiast zmierzyć się widzom inna uczestniczka – Line Krom. Artystka, która zajmuje się sztuka partycypacyjną, zaprezentuje minimalistyczną, jadalną rzeźbę. W czasie wystawy konsumowana przez odwiedzających rzeźba będzie coraz bardziej dekonstruowana. Kolejną artystkę błękit zachęca do ucieczki, zatopienia się w nim, a dla innego uczestnika wiąże się z samotnością, alienacją. Dwie artystki pochylają się w swoich pracach nad doświadczeniem macierzyństwa, a kolor niebieski nadaje pokazanym scenom charakter ponadczasowy.

 



Autor: 30minut.pl


Wróć
dodaj komentarz | Komentarze: