sowie

Imprezy kulturalne, wystawy, teatr, filharmonia, muzeum w Wałbrzychu i okolicach

Ostatnio komentowane
Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść. Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo.
Teatr: Iglaki na rozdrożu
2009-02-02 13:37

Pięć premier i jedna prapremiera. Tyle nowych przedstawień obejrzą wałbrzyscy teatromani jeszcze w tym sezonie. Paradę rozpoczął trzeci odcinek teatralnej telenoweli “Z rodziny Iglaków”.
Rodzina, którą poznaliśmy w ubiegłym roku, z powodu wszechobecnego kryzysu znalazła się na rozdrożu. Mieszkanie na ul. Moniuszki 66 II okazało się za drogie. Przeprowadzka jest nieunikniona. Ale dokąd?


- Aby się dowiedzieć, trzeba przyjść do teatru. Być może Iglakowie potrzebują pomocy, albo zachęty, by zostać w Wałbrzychu – mówi tajemniczo autor sztuki, Sebastian Majewski.
Kolejną próbą “uteatralnienia” dziejów bliskich mieszkańcom jest sztuka Sebastiana Majewskiego “Peregrynacje Czarnej Izy Wałbrzyskiej”. Kim była Czarna Iza – tego będzie można się dowiedzieć 6 lutego o godzinie 19.00. W marcu można się spodziewać prapremiery przedstawienia “Bohater roku” Artura Pałygi, w reżyserii Piotra Ratajczaka. Tekst powstał na podstawie scenariusza filmu Feliksa Falka pod tym samym tytułem. Cały tydzień pod koniec marca będzie poświęcony okolicznościom jubileuszowym – dyrekcja teatru pragnie podkreślić doniosłą, 45 rocznicę działalności wałbrzyskiej Melpomeny. Z tej okazji planowany jest przegląd spektakli “45 sztuk na 45-lecie” oraz wznowienie Forum Fotografii Teatralnej.
To ważny rok dla Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu, bo pojawiła się szansa (i pieniądze) na gruntowny remont teatru. Wiele już zrobiono w tym roku, między innymi nową salę do pracy nad spektaklami otrzymała młodzieżowa grupa teatralna.
- Młodzież bardzo się garnie do teatru. Mogli korzystać z teatralnej przestrzeni, ale byli ograniczeni pracą profesjonalnego zespołu. Teraz mają wreszcie swoje miejsce, gdzie będą gospodarzami – mówi dyrektor Danuta Marosz.
Remontu doczeka się nareszcie Dom Aktora, którego wyposażenie pamięta czasy sprzed dziesięcioleci.
- Wyrzucamy wszystkie stare graty i kupujemy nowe meble – zapowiada dyrektorka.

szela / 30minut



Wróć
dodaj komentarz | Komentarze: